Masz pytanie dotyczące szeroko rozumianej pracy? Chcesz dowiedzieć się czegoś o biurze, rekrutacji pracowników, motywowaniu zespołów lub produktywności? Napisz do nas na kontakt@kontekstypracy.pl! Na Twoje pytania odpowiadają najlepsi eksperci. Dziś pytanie o to, jak reagować na zbyt wysokie wymagania rekrutacyjne.
PYTANIE: Czy i kiedy brać udział w rekrutacji, jeśli nie spełniam wszystkich wymagań wypisanych w ogłoszeniu rekrutacyjnym?
Odpowiada Katarzyna Turowska, ekspertka w zakresie rekrutacji i rynku pracy. Senior Consultant w agencji rekrutacyjnej Hays Poland.
Pytanie o zasadność udziału w rekrutacji, kiedy nie spełniamy wszystkich wymagań wypisanych w ogłoszeniu, stawia sobie każda osoba aktywnie poszukująca pracy i otwarta na nowe wyzwania zawodowe. Sytuacja, kiedy trafiamy na ciekawe ogłoszenie, czytamy je wnikliwie i stwierdzamy, że pracodawca wymaga doświadczenia bądź umiejętności, których nie posiadamy w wystarczającym stopniu, jest bardzo częsta.
Wymagania rekrutacyjne a samoocena
Na wstępie warto zwrócić uwagę czy rzeczywiście nie spełniamy oczekiwań. Zdarza się, że oceniamy się bardzo surowo. Często również w ogłoszeniach o pracę pewne kompetencje są niedookreślone lub traktowane jako atut, a nie wymóg na stanowisku. Przykładem może być znajomość narzędzi AutoCAD. Może oznaczać zarówno podstawową umiejętność czytania i rozumienia rynku technicznego, jak również biegłość w posługiwaniu się narzędziem w zakresie rysowania. Podobnie w przypadku znajomości języków obcych. Pracodawca może oczekiwać bardzo dobrej znajomości języka obcego. Ale inny poziom biegłości potrzebny będzie do sporadycznych kontaktów mailowych, a inny do udziału w bezpośrednich spotkaniach i prowadzenia prezentacji.
Z pewnością warto przesłać swoją aplikację, jeśli posiadamy doświadczenie i umiejętności odpowiadające przynajmniej na część wymogów określonych w ogłoszeniu. Wymagania rekrutacyjne nie zawsze są restrykcyjne i do udziału w rekrutacji zapraszani są kandydaci posiadający potencjał, a niekoniecznie spełniający wszystkie wymagania. W trakcie bezpośredniej rozmowy zyskamy możliwość pokazania swoich atutów i doprecyzowania wartości, jaką oferujemy firmie. Nawet jeśli pracodawca nie zdecyduje się na złożenie oferty dotyczącej stanowiska, na które aplikowaliśmy, to będzie mógł zaproponować rolę z podobnym zakresem odpowiedzialności. W innym dziale lub wymagającą mniejszej samodzielności. Wielu pracodawców prowadzi również bazy kontaktów oraz osób aplikujących do firmy. Sięga do nich w przypadku pojawiających się potrzeb rekrutacyjnych.
Przesłanie dokumentów aplikacyjnych nie musi także być związane z obecnie prowadzoną rekrutacją. Wiedząc do jakich firm chcielibyśmy dołączyć i wpisując się profil najczęściej poszukiwanych przez nie kandydatów, warto zrobić pierwszy krok. Być może rekruter zainteresuje się naszym CV i od razu skontaktuje, albo zachowa aplikację i odezwie się w przyszłości.
Jeśli jesteśmy zupełnie „zieloni”
Co jednak w sytuacji, kiedy jasno widzimy, że pracodawca poszukuje zupełnie innych umiejętności i doświadczenia niż to, które posiadamy? Jeśli stanowisko związane jest z nowym obszarem, niepowiązanym z dotychczasową karierą zawodową albo umiejętnościami – w stopniu, który uzasadniałby naszą aplikację, to lepiej tego nie robić. Przykładem może być stanowisko finansisty, na które aplikuje kandydat z kilkuletnim doświadczeniem w sprzedaży. Lubi pracę z ludźmi, ale nie posiada doświadczenia w analizie dużych ilości danych, ani też wykształcenia związanego z finansami. Taka aplikacja raczej nie zostanie wzięta pod uwagę. Rekruter stwierdzi, że kandydat jest niepoważny, nie zapoznał się z ogłoszeniem. Albo desperacko poszukuje pracy, albo nie traktuje poważnie swojego czasu i potencjalnego pracodawcy.
O ile więc można wymienić kilka powodów, dla których warto aplikować pomimo braku doświadczeń czy umiejętności ujętych w ogłoszeniu, to każda taka decyzja powinna być przemyślana. Za każdym razem warto przeanalizować swoje szanse. A także wartość, jaką mamy do zaoferowania firmie w zamian za umiejętności bądź doświadczenie, które jest oczekiwane.